Urodziny Chestera !

Dzisiaj, 20 marca - urodziny Chestera : )

Wszystkiego najlepszego Chester ! < 3

Wywiad z Chesterem

Przed jednym z koncertów na Honda Civic Tour Chester Bennington udzielił telefonicznego wywiadu Chicago Tribune.
Tłumaczenie:

" Q: Wasz ostatni album naprawdę spodobał się krytykom. Czy sprawiło to, że przez tydzień poczuliście się jak Arcade Fire?
A: Tak. To zabawne, że o tym mówisz bo nie jesteśmy przyzwyczajeni do pochwał. Jesteśmy przyzwyczajeni do czegoś zupełnie innego. Zazwyczaj krytycy nie chwalą nas za naszą kreatywność w sposób w jaki chwalone są inne zespoły. Zdecydowanie nie jesteśmy najfajniejszym zespołem miesiąca, ale z jakiegoś powodu nadal się utrzymujemy, a ludziom podoba się to co robimy. To było szaleństwo. Czytaliśmy artykuły w których ludzie pisali o nas miłe rzeczy. W pewnym stopniu to było nawet szokujące.

Q: Używali słów takich jak „Radiohead”
A: Tak, to zaczęło się niedługo po „A Thousand Suns”. Ludzie porównywali – nie porównując, ale mówiąc coś w stylu „A Thousand Suns” było jak „Ok Computer”, lub „Dark Side Of The Moon”. To nam pochlebiało, bo są to dwa zespoły, które naprawdę podziwiamy, ale jednocześnie staramy się być po prostu sobą.

Q: Wygląda na to, że bardziej podzieliło to fanów niż krytyków.
A: Tak, my zawsze mieliśmy polaryzacyjny wpływ na ludzi i na naszych własnych fanów. Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą uważali, że wiedzą lepiej od samego zespołu co zespół powinien robić. Śmiesznym wydaje mi się to, że ludzie którzy nie są w zespole wiedzą lepiej od nas co powinniśmy robić.

Q: Wasz nowy album zadebiutował na pierwszym miejscu, co obecnie nie jest dla zespołu rockowego łatwą sprawą. Masz jakieś przemyślenia na temat tego jak trudne to było?
A: Właściwie było to dla mnie zaskoczeniem. Wszystkie nasze płyty dotarły do pierwszego miejsca z wyjątkiem „Hybrid Theory”, co jest zabawne, ponieważ to właśnie ta płyta sprzedała się w największej ilości egzemplarzy. Chyba żaden inny zespół nie osiągnął takiego sukcesu na listach sprzedaży od tamtego czasu. Jednak niewielu ludzi myśli o nas jako o tego typu zespole.

Q: Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego to właśnie Wam się udało?
A: Chciałbym żeby to był konkurs popularności, a my dostawalibyśmy „lajki” lub głosy. Wtedy łatwo byłoby powiedzieć ludziom „właśnie tak to osiągnęliśmy...”. To nie jest coś na co zasługujemy. To nie jest tak, że urodziłem się po to by być gwiazdą rocka... Każdy jest wyjątkowy, każdy ma swoją historię... Lubię chodzić do sklepu spożywczego, odbierać moje dzieci ze szkoły, a nawet robić pranie. Ja po prostu lubię być normalną osobą. Trudno mi myśleć o sobie jak o wielkiej gwieździe rocka.

Q: Możesz te wszystkie rzeczy robić bez przeszkód?
A: Tak, mogę. Nie mamy do czynienia z paparazzi. Ludzie, którzy rozpoznają mnie na ulicy są fanami zespołu. Na co dzień pozwalam im mnie zatrzymać. Po prostu zatrzymuje się i mówię „cześć”, jeśli tego chcą robię sobie z nimi zdjęcia, na przykład podczas stania w kolejce w delikatesach. Bardzo ważnym jest dla nas utrzymanie pewnego stopnia normalności.

Q: Czy jeśli kogoś z nich urazisz, czujesz się z tym źle?
A:Tak, są takie dni – jestem tylko człowiekiem i też miewam złe dni. Są dni, kiedy na M&G jestem tylko ciałem, ale niekoniecznie już duchem, albo na przykład nie czuję się zbyt dobrze i nie daję z siebie wszystkiego. Niektórzy ludzie mogą być trochę zbyt podekscytowani (śmiech) przez co bywają też trochę obraźliwi. Są chwile, kiedy chciałbym coś cofnąć, albo zrobić inaczej, ponieważ zobaczenie mnie było dla tych osób bardzo ekscytujące. Dla mnie, zobaczenie mnie nie jest aż tak interesujące.

Q: Kto mógłby sprawić, że to Ty będziesz zachowywał się w tak szalony sposób?
A: Rozpłakałem się kiedy spotkałem Roberta Smitha. Lekko zgłupiałem i musiałam uświadomić samemu sobie jego obecność i przemówić sobie do rozsądku, pomyślałem „Pewnie nie czułbyś się zbyt komfortowo gdyby ktoś zrobił coś takiego tobie” (śmiech). Wróciłem i przeprosiłem, a on był bardzo łaskawy i miły. Objął mnie i powiedział, że wszystko w porządku.

Q: Nie powiedział Ci, że chłopaki nie płaczą?
A: Nie wywracał oczami i nie unikał rozmowy ze mną. Był bardzo miły. Przypominam sobie ten moment zawsze kiedy czuje się samolubny i nie potrafię sobie z tym poradzić."

 ______________________________________________________________________

Wg mnie, wywiad bardzo ciekawy ;P  Mam nadzieję, że dla was też. Pozdrawiam ;d

Chester projektuje trampki

Chester Bennington, stworzył wraz z firmą Etnies nową kolekcję butów o nazwie "Club Tattoo". Tytuł linii pochodzi od sieci salonów tatuażu należącej do muzyka.
Chester: Jestem bardzo podekscytowany współpracą z Etnies. Stworzyliśmy unikatowe połączenie ulicznego stylu ze sztuką tatuażu.
Buty można obejrzeć na stronie: http://etnies.com/

Wywiad z Chesterem Benningtonem i Davidem Ferrelem

Po koncercie MTV World Stage Monterrey poproszono Chestera i Davida o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań dotyczących ich szóstej płyty.

" - To dla nas naprawdę zaskakujące, że publika tak bardzo chciała nas tutaj! Zrobiliśmy ogłoszenie odnośnie koncertu w Meksyku i otrzymaliśmy tysiące wiadomości popierających tę decyzję - powiedział Chester Bennington, zaledwie kilka minut przed rozpoczęciem się koncertu MTV World Stage Monterrey.
Odprężeni, nie tylko z powodu tego jak byli ubrani ale także swobodni w udzielaniem się przed kamerą, Chester Bennington i David Farrell, wokalista i basista zespołu Linkin Park opowiadali o ich przyszłości w przemyśle muzycznym.
- Nikt jeszcze nie wie o czym zadecydujemy w przyszłości, możemy nawet śpiewać mariachi w naszym następnym albumie! - zażartował muzyk.
Prawda jest taka, że nie ustalono jeszcze daty wydania nowego albumu, Linkin Park kontynuuje jednak pracę tworząc muzykę, która ich zaspokaja zawodowo i osobiście.
- To naprawdę ważne dla nas, że utwory pochodzą z naszych uczuć, naszych pytań i wątpliwości. Tworzenie muzyki zawsze będzie rodzajem tajemnicy i zgadza się, zaczęliśmy pisać, ale szczerze mówiąc nie wiemy, kiedy wejdziemy do studia i zaczniemy nagrywać kawałki - wyznał Farrell.
- Nasz nowy album wydamy na pewno w przyszłości - dodał sarkastycznie i z uśmiechem na twarzy Bennington.
Chłopaki zaskoczyli wszystkich swoich "zwolenników" wydając cover klasycznej piosenki "Rolling In The Deep". Kalifornijczycy zapewniają, że ten pomysł pojawił się w chwili kiedy odpoczywali po koncercie.
- To nie było planowane, dlatego lubimy tego rodzaju rzeczy, które przychodzą nam spontanicznie. To była naprawdę ostatnia rzecz, o której mogliśmy pomyśleć. Po prostu chłopaki zaczęli grać, ja zacząłem śpiewać i choć nie jest to rodzaj muzyki, jaką wykonujemy na co dzień, to doświadczyliśmy czegoś nowego, czegoś innego, co mogliśmy zaoferować naszym fanom - powiedział Chester.
Kończąc udział w MTV World Stage Monterrey, Linkin Park kontynuuje swoją trasę, w której odwiedzą jeszcze nie jeden kraj Ameryki Łacińskiej. "

News - Tragedia na koncercie

W Kapsztadzie (Republika Południowej Afryki), podczas koncertu Linkin Park zawaliło się rusztowanie z reklamami. Jedna osoba zmarła, 19 odniosło obrażenia. Powodem upadku budowli były silne podmuchy wiatru.

Już po koncercie, muzycy Linkin Park opublikowali na swojej stronie oświadczenie, w którym wyrazili ubolewanie z powodu tragedii, złożyli kondolencje rodzinie ofiary oraz podkreślili fakt, że nie mieli wpływu na to, że wielkie rusztowanie z reklamami stanęło na parkingu przez Green Point Stadium.

Mike Shinoda

"Pisanie piosenek i dzielenie się  nimi z innymi ludźmi jest wspaniałym doświadczeniem. Nie mogę sobie wyobrazić nic wspanialszego niż widok różnych ludzi jednoczących się w słuchaniu muzyki."

Mike Shinoda - wokal, MC, DJ, gitara rytmiczna, instrumenty klawiszowe.
Urodził się 11 lutego 1977 roku w Agoura Hills w Kalifornii. Obecnie mieszka w Los Angeles i ma 36 lat.
Jego pseudonim to Spike Minoda i Glue.
Należał do zespołu Fort Minor.

Grę na instrumentach rozpoczął w wieku 6 lat, zaczął od pianina. W wieku 13 lat przerzucił się na keyboard. Gra też na gitarze, perkusji, a także zajmuje się malarstwem i rysunkiem. 

Mike chodził do Agoura High School a po jej ukończeniu do Pasadena Art College Of Design. Poznał tam Josepha Hahna, dlatego że studiowali ten sam kierunek (ilustrowanie). Pomyślnie ukończył studia. 

Ma brata Jasona i żonę Annę, z którą ożenił się 10 maja 2003 roku. Jego matka Donna jest Amerykanką, a ojciec Muto Japończykiem. 

Mike razem z firmą Sparkart pracuje nad oficjalną stroną zespołu, nad jej stroną graficzną, okładkami, oraz gadżetami. 

Okładki pierwszej płyty Linkin Park Hybrid Theory są jego dziełem.

W 2006 roku Mike został sklasyfikowany na 72. miejscu listy 100 najlepszych wokalistów wszech czasów według Hit Parader.

Fascynował się takimi zespołami jak: Depeche Mode, Deftones, Nine Inch Nails, The Roots, Run-D.M.C., Eric B. & Rakim. 

Joseph Hahn

"Jeśli to nie jest połamane, połam to, potem posklejaj to do kupy. Kiedy skończysz, oddaj to przyjacielowi." 

Joseph Hahn - DJ, instrumenty klawiszowe, wokal wspierający.
Urodził się 15 marca 1977 roku w Dallas. Obecnie mieszka w Los Angeles i ma 36 lat.
Jego pseudonim to Mr. Hahn oraz Chairman Hahn.
W szkole wyższej zainteresował się grafiką i z tego powodu poszedł do Art Center College of Design w Kalifornii, gdzie poznał swojego przyszłego kolegę z zespołu Mike'a Shigondę.
Studiował ilustrowanie jednak zarzucił ten kierunek dla efektów specjalnych. Nadzorował ich produkcje do takich filmów jak Z Archiwum X, Sphere i Diuna.
Hahn wyreżyserował większość teledysków Linkin Park.
Reżyserował też teledyski dla takich zespołów jak: Static-X, Story of the year i Alkaline Trio.
15 lutego 2005 Joseph ożenił się z Karen Benedit. Rozwiedli się w 2009 roku. 21 października 2012 roku poślubił Heidi Woan.
Joseph jest z pochodzenia koreańczykiem.

                 Joe i Karen 

Joe i Heidi